„Pilnie potrzebna jest wielka modlitwa za życie, przenikająca cały świat [EV, 100]”

Obrona życia dzieci poczętych w Polsce. Krucjata Modlitwy w Obronie Poczętych Dzieci

Rozmowa z dr. inż. Adamem Kisielem, jed­nym z pomy­sło­daw­ców i twór­ców Krucjaty Modlitwy w Obronie Poczętych Dzieci, poświę­co­na począt­kom i misji ruchu, któ­ry od 45 lat gro­ma­dzi ludzi modli­twy w obro­nie życia nienarodzonych.

Pamięci dr. inż. Antoniego Zięby, nie­stru­dzo­ne­go i bez­kom­pro­mi­so­we­go obroń­cy życia każ­de­go czło­wie­ka od poczę­cia do natu­ral­nej śmier­ci, naśla­dow­cy św. Maksymiliana w wier­nym peł­nie­niu Woli Bożej.

W niniej­szej roz­mo­wie przed­sta­wi­my waż­niej­sze fak­ty będą­ce pró­bą uka­za­nia zaan­ga­żo­wa­nia kato­li­ków świec­kich Kościoła kra­kow­skie­go w obro­nę życia dzie­ci poczę­tych. Podejmowane ini­cja­ty­wy po pierw­szej piel­grzym­ce Ojca Świętego Jana Pawła II do Ojczyzny w 1979 roku były odpo­wie­dzią na naucza­nie i wezwa­nie do modli­twy i ofiar­ne­go dzia­ła­nia. W cią­gu 45 lat trwa­nia Krucjaty Modlitwy w Obronie Poczętych Dzieci towa­rzy­szy­ły jej dzia­ła­nia edu­ka­cyj­ne, wydaw­ni­cze, publi­cy­stycz­ne, udzie­la­nie pomo­cy cha­ry­ta­tyw­nej oraz dzia­ła­nia poli­tycz­ne zmie­rza­ją­ce do napra­wy usta­wo­daw­stwa pań­stwo­we­go w zakre­sie pra­wa do życia każ­de­go czło­wie­ka od momen­tu poczę­cia. Przypomnimy istot­ne, a współ­cze­śnie zbyt mało zna­ne lub pomi­ja­ne fak­ty doty­czą­ce nie­na­ru­szal­no­ści życia każ­de­go czło­wie­ka w histo­rii ludz­ko­ści, Kościoła i naszej Ojczyzny.

Na samym począt­ku pra­gnę pod­kre­ślić, że Uczestnicy Krucjaty podej­mu­ją modli­twy i dzia­ła­nia w cał­ko­wi­tej jed­no­ści z Kościołem kato­lic­kim. Przyjmują modli­twę jako fun­da­ment wszel­kich pozy­tyw­nych dzia­łań. Bowiem i modli­twy i posta­wy obro­ny życia każ­de­go czło­wie­ka od poczę­cia uczy­li­śmy się w koście­le i w naszych rodzi­nach od naj­młod­szych lat. Ale nasze zaan­ga­żo­wa­nie i dzia­łal­ność spo­łecz­na były bez­po­śred­nim efek­tem pierw­szej piel­grzym­ki Ojca Świętego Jana Pawła II do Ojczyzny w 1979 roku; były naszą odpo­wie­dzią na naucza­nie i wezwa­nie do modli­twy i ofiar­ne­go działania.

Jakie naj­waż­niej­sze fak­ty zde­cy­do­wa­ły o roz­po­czę­ciu w śro­do­wi­sku kato­li­ków świec­kich obro­ny życia dzie­ci poczętych.

To były infor­ma­cje, któ­re pozna­wa­li­śmy w latach sie­dem­dzie­sią­tych pod­czas dys­ku­sji w Duszpasterstwie Akademickim, pro­wa­dzo­nym przez ks. Franciszka Płonkę w koście­le św. Anny w Krakowie. A po pierw­szej piel­grzym­ce Ojca Świętego JPII zaczę­li­śmy roz­ma­wiać tak­że w gro­nie mło­dych pra­cow­ni­ków róż­nych uczel­ni kra­kow­skich, głów­nie z asy­sten­tem Mechaniki Budowli Politechniki Krakowskiej, inż. Antonim Ziębą.

Niewątpliwie źró­dłem, gene­zą kru­cja­ty, są sło­wa św. Pawła z Listu do Rzymian: „Gdzie jed­nak wzmógł się grzech, tam jesz­cze obfi­ciej roz­la­ła się łaska, aby jak grzech zazna­czył swo­je kró­lo­wa­nie śmier­cią, tak łaska prze­ja­wi­ła swe kró­lo­wa­nie przez spra­wie­dli­wość wio­dą­cą do życia wiecz­ne­go przez Jezusa Chrystusa, Pana nasze­go” (Rz 5, 20–21)

Aby wła­ści­wie zro­zu­mieć wiel­kość grze­chu nazy­wa­ne­go dzi­siaj abor­cją, się­gnij­my do historii.

Problem zabi­ja­nia poczę­tych dzie­ci w łonach matek ist­niał już w sta­ro­żyt­no­ści, o czym świad­czy frag­ment przy­się­gi Hipokratesa (ur. ok. 460 p.n.e., zm. ok. 377 p.n.e), wypo­wia­da­ny i przyj­mo­wa­ny przez wszyst­kich leka­rzy – od cza­sów IV wie­ku przed naro­dze­niem Chrystusa do cza­sów obec­nych: „…nie dam nigdy nie­wie­ście środ­ka na poro­nie­nie”. Jednak zawsze, aż do XX wie­ku zabi­cie dziec­ka było nie­le­gal­ne i uzna­wa­ne w każ­dym spo­łe­czeń­stwie jako ohyd­na zbrodnia.

Pierwszym kra­jem na świe­cie, któ­ry zale­ga­li­zo­wał prze­ry­wa­nie cią­ży, był Związek Radziecki. W. I. Lenin zre­ali­zo­wał 18 listo­pa­da 1920 r. swo­ją wcze­śniej­szą dyrek­ty­wę: „doma­gać się bez­wa­run­ko­we­go znie­sie­nia wszyst­kich ustaw ści­ga­ją­cych sztucz­ne poro­nie­nia” (Włodzimierz Lenin, Dzieła. Warszawa: Książka i Wiedza1950.

Drugim przy­wód­cą, któ­ry dopro­wa­dził do lega­li­za­cji abor­cji w swo­im kra­ju był A. Hitler. W 1933 r. hitle­row­scy usta­wo­daw­cy zezwo­li­li na zabi­ja­nie nie­na­ro­dzo­nych dzie­ci, któ­re posia­da­ły, lub mogły posia­dać wady wro­dzo­ne, ale rów­no­cze­śnie zagro­zi­li suro­wy­mi sank­cja­mi zabi­ja­nie zdro­wych nie­na­ro­dzo­nych dzieci.

Koniecznie trze­ba przy­po­mnieć sytu­ację z okre­su II woj­ny światowej.

Działania nie­miec­kie­go oku­pan­ta na tere­nach kra­jów pod­bi­tych przed­sta­wił Martin Borman, szef kan­ce­la­rii Hitlera: „Obowiązkiem Słowian jest pra­co­wać dla nas. Płodność Słowian jest nie­po­żą­da­na. Niech uży­wa­ją pre­zer­wa­tyw albo robią skro­ban­ki – im wię­cej, tym lepiej. Oświata jest nie­bez­piecz­na”. (Heydecker Joe J i Johannes Leeb,. Trzecia Rzesza w świe­tle Norymbergii – bilans tysiąc­le­cia, s. 391, Warszawa: Książka i Wiedza. 1979)

Hitlerowski oku­pant wydał 9 mar­ca 1943 r. roz­po­rzą­dze­nie (Verordnung) zezwa­la­ją­ce Polkom na nie­ogra­ni­czo­ne żad­ny­mi sank­cja­mi zabi­ja­nie nie­na­ro­dzo­nych dzie­ci i jed­no­cze­śnie pod­niósł karę – do kary śmier­ci włącz­nie – za zabi­cie nie­miec­kie­go nie­na­ro­dzo­ne­go dziec­ka. Jeszcze w ostat­nim roku II woj­ny świa­to­wej, 22 lip­ca 1944 roku, Hitler gro­ził: „W obli­czu dużych rodzin tubyl­czej lud­no­ści jest dla nas bar­dzo korzyst­ne, jeśli dziew­czę­ta i kobie­ty mają moż­li­wie naj­wię­cej abor­cji. (…) Osobiście zastrze­lę tego idio­tę, któ­ry chciał­by wpro­wa­dzić w życie prze­pi­sy zabra­nia­ją­ce abor­cji na wschod­nich tere­nach oku­po­wa­nych” (William Brenman, The abor­tion holo­caust. Today’s final solu­tion. Saint Louis: Landmark Press, s.34, 1983)

A jaka była sytu­acja w Polsce po II woj­nie światowej?

W wyni­ku dzia­łań wojen­nych w Polsce zgi­nę­ło ok. 6 milio­nów ludzi. W pierw­szym okre­sie komu­ni­zmu, po zakoń­cze­niu woj­ny, anu­lo­wa­no hitle­row­skie roz­po­rzą­dze­nia i przy­wró­co­no w Polsce usta­wo­daw­stwo przed­wo­jen­ne, chro­nią­ce życie poczę­tych dzie­ci. „Kobieta, któ­ra płód swój spę­dza lub pozwa­la na spę­dze­nie go przez inną oso­bę, pod­le­ga karze aresz­tu do lat 3”. Sankcja była niż­sza niż wobec doko­nu­ją­ce­go abor­cji – art. 232 k.k.: „Kto za zgo­dą kobie­ty cię­żar­nej płód jej spę­dza lub jej przy tem udzie­la pomo­cy, pod­le­ga karze wię­zie­nia do lat 5”. Jednocześnie art. 233 k.k.: „Nie ma prze­stęp­stwa z art. 231 i 232, jeże­li zabieg był doko­na­ny przez leka­rza i przy­tem: a) był koniecz­ny ze wzglę­du na zdro­wie kobie­ty cię­żar­nej, albo b) cią­ża była wyni­kiem prze­stęp­stwa, okre­ślo­ne­go w art. 203, 204, 205 lub 206” [pedo­fi­lia, gwałt, nad­uży­cie zależ­no­ści, kazi­rodz­two]. Ratowania życia mat­ki nie wyszcze­gól­nio­no ze wzglę­du na ist­nie­nie norm ogól­nych: obro­ny koniecz­nej (art. 21) oraz sta­nu wyż­szej koniecz­no­ści (art. 22). (Rozporządzenie Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia 11 lip­ca 1932 r. – Kodeks kar­ny, Dz.U. nr 60 poz. 571)

U schył­ku okre­su sta­li­now­skie­go, już po śmier­ci Stalina, ale przed zmia­na­mi zapo­cząt­ko­wa­ny­mi przez poznań­ski czer­wiec, 27 kwiet­nia 1956 roku, Sejm PRL uchwa­lił usta­wę dopusz­cza­ją­cą prze­ry­wa­nie cią­ży: „W celu ochro­ny zdro­wia kobie­ty przed ujem­ny­mi skut­ka­mi zabie­gów prze­rwa­nia cią­ży, doko­ny­wa­nych w nie­od­po­wied­nich warun­kach lub przez oso­by nie będą­ce leka­rza­mi – sta­no­wi się, co nastę­pu­je: Art. 1.1. Zabiegu prze­rwa­nia cią­ży może doko­nać tyl­ko lekarz, jeże­li: 1) za prze­rwa­niem cią­ży prze­ma­wia­ją: a) wska­za­nia lekar­skie lub b) trud­ne warun­ki życio­we kobie­ty cię­żar­nej, 2) zacho­dzi uza­sad­nio­ne podej­rze­nie, że cią­ża powsta­ła w wyni­ku prze­stęp­stwa. (…) 3. Zabiegu prze­rwa­nia cią­ży u nie­let­niej moż­na doko­nać tyl­ko za zgo­dą jej rodzi­ców, opie­ku­na albo wła­dzy opie­kuń­czej”. (Ustawa z 27 kwiet­nia 1956 roku o warun­kach dopusz­czal­no­ści prze­ry­wa­nia cią­ży, Dz.U. 1956 nr 12, poz. 61)

Warto zauwa­żyć, że tę usta­wę uchwa­li­li posło­wie wybra­ni jesz­cze za życia Stalina, w 1952 r., a więc było to narzu­co­ne naro­do­wi pol­skie­mu pra­wo sta­li­now­skie, wzo­ro­wa­ne na pra­wo­daw­stwie Rosji Sowieckiej wpro­wa­dzo­nym przez Lenina w roku 1920.

Jakie były skut­ki wpro­wa­dze­nia tej usta­wy. Czy sły­szal­ny był głos Kościoła katolickiego?

Ustawa dopro­wa­dzi­ła do nie­by­wa­łe­go ludo­bój­stwa dzie­ci poczę­tych – z dużą ostroż­no­ścią moż­na oce­nić, że licz­ba zabi­ja­nych dzie­ci rocz­nie się­ga­ła od 400 tys. do 800 tys. W Memoriale Episkopatu Polski do Rządu Polskiego z 18 czerw­ca 1970 roku zawar­ta jest infor­ma­cja: „Skutkiem lega­li­za­cji sztucz­nych poro­nień jest żywio­ło­wy wzrost tego rodza­ju zabie­gów (…). W ska­li rocz­nej licz­ba sztucz­nych poro­nień wyno­si ok. milio­na, a więc tak się ma do ilo­ści żywych uro­dzeń, jak 2:1”. (mate­ria­ły IPN).

Z sza­cun­ków licz­bo­wych wyni­ka, że po II woj­nie świa­to­wej, w cza­sie obo­wią­zy­wa­nia tej sta­li­now­skiej usta­wy, zamor­do­wa­no w Polsce ok. 20–25 milio­nów dzieci.

Przedstawię tyl­ko naj­waż­niej­sze wypo­wie­dzi bisku­pów pol­skich oraz papie­ży Pawła VI i Jana Pawła II.

Kardynał Stefan Wyszyński, Prymas Polski:

„Każde tak zwa­ne pra­wo, któ­re daje komu­kol­wiek moż­ność dys­po­no­wa­nia i prze­są­dza­nia o życiu ludz­kim, jest bez­pra­wiem. Każdy czyn, któ­ry zmie­rza wprost do znisz­cze­nia i prze­kre­śle­nia pra­wa czło­wie­ka do życia jest zwy­kłą zbrod­nią”. (Zdzisław Struzik, Stefan Kardynał Wyszyński Prymas Polski. Nauczanie o Małżeństwie i Rodzinie. Antologia Tekstów 1925–1981, s123, Warszawa: Instytut Papieża Jana Pawła II, 2018).

Ks. Kard. Karol Wojtyła:

„Życie ludz­kie jest świę­te i nie­na­ru­szal­ne w każ­dej chwi­li swe­go ist­nie­nia, tak­że w fazie począt­ko­wej, któ­ra poprze­dza naro­dzi­ny.” ( Jan Paweł II.. Encyklika Evangelium Vitae, s. 112, Poznań: Pallottinum, 1995)

Papież Paweł VI:

„W opar­ciu o te pod­sta­wo­we zasa­dy ludz­kiej i chrze­ści­jań­skiej nauki o mał­żeń­stwie czu­je­my się w obo­wiąz­ku raz jesz­cze oświad­czyć, że nale­ży bez­wa­run­ko­wo odrzu­cić – jako moral­nie nie­do­pusz­czal­ny spo­sób ogra­ni­cza­nia ilo­ści potom­stwa – bez­po­śred­nie naru­sza­nie roz­po­czę­te­go już pro­ce­su życia, a zwłasz­cza bez­po­śred­nie prze­ry­wa­nie cią­ży, choć­by doko­ny­wa­ne ze wzglę­dów lecz­ni­czych.” (Paweł VI, Encyklika Humanae Vitae, s. 15, Wrocław: TUM, 1995)

Jan Paweł II, Rzym, 26 lute­go 1979:

„Walczcie, aby każ­de­mu czło­wie­ko­wi przy­zna­no pra­wo do naro­dze­nia się (…)

Pokładajcie wia­rę w Bogu, Stworzycielu i Ojcu każ­dej isto­ty ludzkiej (…)

W Chrystusie Zmarłym i Zmartwychwstałym spra­wa czło­wie­ka otrzy­ma­ła już swój osta­tecz­ny wyrok: Życie zwy­cię­ży śmierć!”.

Wypowiedzi Ojca Świętego Jana Pawła II pod­czas I Pielgrzymki do Ojczyzny

W Kalwaria Zebrzydowskiej, 7 czerw­ca 1979 r., Jan Paweł II wypo­wie­dział sła­wa, któ­re sam okre­ślił jako naj­istot­niej­sze orę­dzie papie­skie: „Jeśli mamy żyć Słowem Bożym, trze­ba nie usta­wać w modli­twie. Może to być nawet modli­twa bez słów. Niech z tego miej­sca do wszyst­kich, któ­rzy mnie słu­cha­ją, tutaj, albo gdzie­kol­wiek, prze­mó­wi pro­ste papie­skie wezwa­nie do modli­twy. A jest to wezwa­nie naj­waż­niej­sze, naj­istot­niej­sze orędzie”.

W Nowym Targu, 8 czerw­ca 1979 r., Ojciec Święty wezwał wszyst­kich Polaków do obro­ny życia każ­de­go czło­wie­ka od momen­tu poczę­cia: „I życzę, i modlę się o to sta­le, aże­by rodzi­na pol­ska dawa­ła życie, by była wier­na świę­te­mu pra­wu życia. Jeśli się naru­szy pra­wo czło­wie­ka do życia w tym momen­cie, w któ­rym poczy­na się on jako czło­wiek pod ser­cem mat­ki, godzi się pośred­nio w cały ład moral­ny, któ­ry słu­ży zabez­pie­cze­niu nie­na­ru­szal­nych dóbr czło­wie­ka. Życie jest pierw­szym wśród tych dóbr”. (Jan Paweł II, Pielgrzymki do Ojczyzny 1979, 1983, 1987, 1991, 1995, 1997, 1999, 2002. Przemówienia, homi­lie, s. 17, 149, 161, Kraków, Wydawnictwo Znak, 2005)

Już pan wspo­mniał, że Pielgrzymka Ojca Świętego spo­wo­do­wa­ła wzrost aktyw­no­ści spo­łecz­nej wśród Polaków.

To był czas prze­bu­dze­nia i naszej odpo­wie­dzi na papie­skie wezwanie.

Po piel­grzym­ce nastą­pi­ła wiel­ka prze­mia­na w naszym pol­skim naro­dzie. Ludzie zaczę­li się pozna­wać i dzia­łać wspól­nie. Przybywało obroń­ców życia dzie­ci poczę­tych –wszyst­kich mobi­li­zo­wał Ojciec Święty i On wska­zy­wał pola działania.

Dobrym przy­kła­dem jest m.in. histo­ria życia Antoniego Zięby, inży­nie­ra i pra­cow­ni­ka nauko­we­go Politechniki Krakowskiej. Był solid­nym inży­nie­rem i dobrym nauczy­cie­lem aka­de­mic­kim, ale po papie­skiej piel­grzym­ce w 1979 r. dał się poznać w swo­im śro­do­wi­sku jako aktyw­ny kato­lik i gorą­cy zwo­len­nik koniecz­no­ści obro­ny życia poczę­tych dzie­ci, a przy tym zna­ko­mi­ty orga­ni­za­tor dzia­łań zakro­jo­nych na sze­ro­ką ska­lę, obej­mu­ją­cą tery­to­rium całej Polski. Takie dzia­ła­nia wyni­ka­ły z sytu­acji panu­ją­cej w Polsce w latach sie­dem­dzie­sią­tych ub. wie­ku. Mówiło się wów­czas o skro­ban­kach, spę­dza­niu pło­du. Nie uży­wa­ło się ter­mi­nu abor­cja, a tyl­ko w koście­le mówi­ło się jed­no­znacz­nie, że „skro­ban­ka” to zabi­cie poczę­te­go dziec­ka w łonie mat­ki. Większość męż­czyzn i kobiet albo nie rozu­mia­ła, albo nie chcia­ła mieć świa­do­mo­ści, czym było pra­wo do prze­ry­wa­nia cią­ży narzu­co­ne przez Sejm PRL 27 kwiet­nia 1956 r.

Jak kon­kret­nie zareagowaliście?

Zaczęliśmy od dzia­łal­no­ści uświa­da­mia­ją­cej. Zorganizowaliśmy wysta­wę „Życie czło­wie­ka od poczę­cia jest święte”.

Audiencja organizatorów Krucjaty Modlitwy u Sługi Bożego Jana Pawła II, 13 sierpnia 1991 r.
Audiencja orga­ni­za­to­rów Krucjaty Modlitwy u Jana Pawła II, 13 sierp­nia 1991 r.

Inż. Antoni Zięba dys­po­no­wał przy­wie­zio­ny­mi z Wiednia kolo­ro­wy­mi zdję­cia­mi for­ma­tu A3, przed­sta­wia­ją­cy­mi roz­wój dziec­ka w łonie mat­ki i tra­gicz­ne skut­ki abor­cji. Z pomo­cą dusz­pa­ste­rza aka­de­mic­kie­go Krakowa, ks. dr. Franciszka Płonki (tek­sty for­ma­cyj­ne), pla­sty­ka Jerzego Jaworskiego i pra­cow­ni­ków uczel­ni kra­kow­skich (UJ, PK, AGH, AE, AR) zosta­ła wyko­na­na wysta­wa „Życie czło­wie­ka od poczę­cia jest świę­te” (tytuł został zaczerp­nię­ty z wypo­wie­dzi Ojca Świętego Pawła VI), któ­rą usta­wio­no w koście­le Matki Bożej z Lourdes w Krakowie, na mia­stecz­ku aka­de­mic­kim, w maju 1980 r., przed stu­denc­ki­mi Juwenaliami (to była świa­do­ma decy­zja, gdyż w poprzed­nim roku ok. 200 stu­den­tek zgło­si­ło się w cią­gu 2–3 mie­się­cy po Juwenaliach na zabie­gi prze­ry­wa­nia cią­ży). Odbiór spo­łecz­ny – uwi­docz­nio­ny we wpi­sach w księ­dze wysta­wy – zde­cy­do­wał o tym, że w wal­kę o pra­wo do życia dzie­ci poczę­tych anga­żo­wa­ło się coraz wię­cej osób. W księ­dze wysta­wy zamiesz­czo­no licz­ne podzię­ko­wa­nia za uka­za­nie praw­dy o dziec­ku poczę­tym oraz oświad­cze­nia kil­ku mło­dych matek, któ­re po ogląd­nię­ciu wysta­wy posta­no­wi­ły uro­dzić swo­je dzie­ci, mimo wcze­śniej­szych naci­sków na prze­rwa­nie cią­ży ze stro­ny innych, czę­sto osób z rodziny.

Obrońcy życia zda­wa­li sobie spra­wę z tego, że sami nic nie osią­gną. Dlatego rów­no­le­gle z sze­ro­ko zakro­jo­ną akcją infor­ma­cyj­ną i edu­ka­cyj­ną całe dzie­ło obro­ny życia zosta­ło opar­te na moc­nym fun­da­men­cie – na modli­twie. Oczywiście, w peł­nej łącz­no­ści z Kościołem. Właściwą pomoc uzy­ska­no w Krakowskiej Kurii bez­po­śred­nio od ks. Kard. Franciszka Macharskiego, w Duszpasterstwie Rodzin, od ks. Władysława Gasidły, dr Wandy Półtawskiej i Marii Niniewskiej, a tak­że od ks. Franciszka Płonki (Duszpasterstwo Akademickie) i ks. Edwarda Stańka (Duszpasterstwo Pracowników Naukowych).

Kto wymy­ślił Krucjatę?

To był wynik wie­lu roz­mów w gro­nie kil­ku osób, głów­ne „spo­ry” toczy­łem z inż. Antonim Ziębą. A samą nazwę: „Krucjata Modlitwy w Obronie Poczętych Dzieci”. zapro­po­no­wał ks. Franciszek Płonka, gdy już było wia­do­mo, jakie będą wyma­ga­nia sta­wia­ne uczest­ni­kom tej modli­twy. To była trzy­mie­sięcz­na Krucjata

Począwszy od maja 1980 r. przy­go­to­wy­wa­na była ta modli­twa, Ufając w potę­gę modli­twy, orga­ni­za­to­rzy posta­no­wi­li pro­wa­dzić i ini­cjo­wać w spo­sób sys­te­ma­tycz­ny tę modlitwę.

Dla uczest­ni­ków Krucjaty Modlitwy sfor­mu­ło­wa­ne zosta­ły trzy cele ogólne:

  • prze­bu­dze­nie i uwraż­li­wie­nie sumień;
  • modli­twa w inten­cji dopro­wa­dze­nia do anu­lo­wa­nia usta­wy z 27 kwiet­nia 1956 r. o tzw. prze­ry­wa­niu ciąży;
  • uzna­nie bez­wa­run­ko­we­go pra­wa do życia każ­de­go poczę­te­go dziec­ka (Kisiel i in. 1999, 30)

„Nabór” uczest­ni­ków Krucjaty odby­wał się poprzez spo­tka­nia z wier­ny­mi w wie­lu para­fiach Archidiecezji Krakowskiej i sąsied­nich, a tak­że w dro­dze kon­tak­tów oso­bi­stych. Za nie­wąt­pli­wy znak bło­go­sła­wień­stwa Bożego nale­ży uznać fakt, że tę for­mę inten­syw­nej modli­twy – poprzez codzien­ne uczest­nic­two przez okres trzech mie­się­cy we Mszy św. z przy­ję­ciem Komunii św. (w inten­cji jed­nej oso­by wylo­so­wa­nej spo­śród mają­cych istot­ny wpływ na sytu­ację praw­ną dzie­ci poczę­tych a jesz­cze nie naro­dzo­nych – za takie wpły­wo­we oso­by uzna­no m.in. pre­mie­ra, mini­strów, posłów i mar­szał­ka Sejmu, człon­ków komi­te­tu Centralnego PZPR, gine­ko­lo­gów, sędziów, a tak­że księ­ży bisku­pów, kar­dy­na­łów i Prymasa Polski) oraz odmó­wie­nie dzie­siąt­ka Różańca Świętego lub Litanii Loretańskiej do Najświętszej Maryi Panny z modli­twą św. Bernarda – pod­ję­ło ok. 1500 osób oraz ponad 1000 osób cho­rych, któ­re nie mogąc uczest­ni­czyć we Mszy św. zobo­wią­zy­wa­ły się do odma­wia­nia cząst­ki Różańca św. i ofia­ro­wa­nia swo­ich cierpień.

Krucjata Modlitwy roz­po­czę­ła się 12 paź­dzier­ni­ka 1980 (w Ogólnoświatowym Dniu Modlitw w Intencji Rodzin, zarzą­dzo­nym przez Ojca Świętego Jana Pawła II) – za wie­dzą i z bło­go­sła­wień­stwem ks. kard. Franciszka Macharskiego, któ­re­mu zawdzię­cza­no wie­lo­krot­ne roz­mo­wy i odstą­pie­nie orga­ni­za­to­rów od zobo­wią­za­nia uczest­ni­ków Krucjaty do pisa­nia listów do osób, w inten­cji któ­rych podej­mo­wa­no modli­twę, co oka­za­ło się pro­ro­cze wobec moż­li­we­go inter­no­wa­nia w cza­sie wpro­wa­dzo­ne­go 14 mie­się­cy póź­niej sta­nu wojennego.

Wymagania tej Krucjaty były rze­czy­wi­ście duże i trud­ne do speł­nie­nia, cho­ciaż jak się oka­za­ło, dla wie­lu osób moż­li­we. Ale co dalej?

Dalej pro­po­no­wa­na była corocz­na Krucjata Modlitwy w Obronie Poczętych Dzieci.

Na prze­ło­mie lat 1980/81 opra­co­wa­no nowy modli­tew­ny pro­gram Krucjaty, zgod­nie z któ­rym uczest­nik zobo­wią­zy­wał się przez okres roku:

  • codzien­nie modlić się w inten­cji obro­ny życia, w tym w trzech celach ogól­nych jak w Krucjacie trzymiesięcznej,
  • raz w mie­sią­cu, w dzień powsze­dni, uczest­ni­czyć we Mszy Św., przyj­mu­jąc Komunię Św. w tej inten­cji (cho­rzy, któ­rzy nie mogą uczest­ni­czyć we Mszy Św. win­ni ofia­ro­wać w tej inten­cji dzień swe­go cierpienia).

Rozpoczynanie kolej­nych lat Krucjaty począt­ko­wo mia­ło miej­sce w Częstochowie w Uroczystość Matki Bożej Królowej Polski, 3 maja. W póź­niej­szych latach Krucjata była odna­wia­na w cza­sie piel­grzym­ki obroń­ców życia na Jasną Górę, w sobo­tę przed Uroczystością Zwiastowania Pańskiego (czy­li ok. 25 mar­ca z uwzględ­nie­niem zmian w kalen­da­rzu litur­gicz­nym). Asystentem kościel­nym Krucjaty został ks. Stanisław Maślanka.

Ponadto trwa­ła nie­ustan­na dzia­łal­ność edukacyjna.

Od 1980 roku opra­co­wy­wa­ne były nowe wer­sje wysta­wy „Życie czło­wie­ka od poczę­cia jest świę­te”, któ­re powie­lo­ne w set­kach egzem­pla­rzy mia­ły sta­łe eks­po­zy­cje w wie­lu sank­tu­ariach, m.in. na Jasnej Górze, Kalwarii Zebrzydowskiej, na Górze św. Anny, w koście­le św. Anny i Mariackim w Krakowie, w kate­drze na Wawelu, oraz w Warszawie, Zakopanem, Gdańsku, Pelplinie i w wie­lu kościo­łach para­fial­nych. W 1983 roku na Jasnej Górze (z oka­zji piel­grzym­ki papie­skiej) zain­sta­lo­wa­no wysta­wę w wer­sji czte­ro­ję­zycz­nej (w języ­ku pol­skim, angiel­skim, fran­cu­skim i niemieckim).

W para­fiach orga­ni­zo­wa­ne były spo­tka­nia z mło­dzie­żą, wyświe­tla­no pozy­tyw­ne fil­my o roz­wo­ju dziec­ka w łonie mat­ki oraz uka­zu­ją­ce praw­dę o abor­cji, m.in. „Niemy Krzyk”, wygła­sza­no pre­lek­cje dla wier­nych uczest­ni­czą­cych w nie­dziel­nych Mszach świę­tych. W tym miej­scu chciał­bym pod­kre­ślić ogrom­ny wysi­łek inż. Antoniego Zięby, któ­ry pod­czas Mszy św. nie­dziel­nych (przed, po, a cza­sa­mi zamiast kaza­nia, jeże­li taka była wola ks. pro­bosz­cza) wygło­sił ponad tysiąc nauk, nie­jed­no­krot­nie trwa­ją­cych ponad pół godz.

Audiencja organizatorów Krucjaty Modlitwy u Jana Pawła II, 1998 r.
Audiencja orga­ni­za­to­rów Krucjaty Modlitwy u Jana Pawła II, 1998 r.

Ojciec Święty zawsze inte­re­so­wał się spra­wa­mi naszej Ojczyzny. Czy uda­ło się wam nawią­zać jakąś łącz­ność z Wielkim Janem Pawłem II?

Bardzo waż­ne spo­tka­nie z Ojcem Świętym mia­ło miej­sce w Krakowie w 1991 r.

Ojciec Święty przy­jął ini­cja­to­rów i orga­ni­za­to­rów Krucjaty Modlitwy na pry­wat­nej audien­cji w Kurii Krakowskiej tuż przed Światowymi Dniami Młodzieży na Jasnej Górze, w dniu 13 sierp­nia 1991 r. Do obroń­ców życia powie­dział m.in.: „Ja codzien­nie modlę się w inten­cji obro­ny życia”. W trak­cie krót­kiej roz­mo­wy przed­sta­wi­li­śmy Ojcu Świętemu dzia­łal­ność edu­ka­cyj­ną poprzez insta­lo­wa­nie głów­nie w kościo­łach wystaw „Życie czło­wie­ka od poczę­cia jest świę­te”. Na zapew­nie­nie, że „sta­ra­my się być dobry­mi rze­mieśl­ni­ka­mi”, Jan Paweł II odpo­wie­dział: „Słudzy nie­uży­tecz­ni jeste­śmy; wyko­na­li­śmy to, co powin­ni­śmy wyko­nać”. Te zacy­to­wa­ne sło­wa Pana Jezusa (Łk 17,10) i skie­ro­wa­ne bez­po­śred­nio do obroń­ców życia były zapew­nie­niem, że taka jest Wola Boża, ale tak­że uka­za­ły wła­ści­we miej­sce w tym wiel­kim dzie­le obro­ny życia – że jeste­śmy tyl­ko nie­uży­tecz­ny­mi słu­ga­mi, a nad cało­ścią jest Pan Bóg i On spra­wia, czy i kie­dy przyj­dą dobre owo­ce tych dzia­łań, któ­re są Bożym darem. Dlatego z nową ener­gią pro­wa­dzo­no dalej modli­twę w ramach Krucjaty Modlitwy oraz dzia­łal­ność edu­ka­cyj­ną i infor­ma­cyj­ną poprzez insta­la­cję wystaw, wyświe­tla­nie fil­mów czy spo­tka­nia z wier­ny­mi w kościołach.

Kiedy moż­na było zauwa­żyć, że ta inten­syw­na modli­twa jest skuteczna?

Tak. Modlitwa Uczestników Krucjaty i wie­lu tysię­cy for­mal­nie nie zgło­szo­nych ludzi oka­za­ła się miła Panu Bogu. Nie waha­li­śmy się mówić, że dzię­ki inter­wen­cji Bożej stał się cud! Wydarzył się 7 stycz­nia 1993 roku. Tak okre­ślo­no wśród uczest­ni­ków Krucjaty Modlitwy zmia­nę sta­li­now­skiej usta­wy dopusz­cza­ją­cej prze­ry­wa­nie cią­ży, któ­ra obo­wią­zy­wa­ła w Polsce nie­mal 37. Wszechmogący Bóg Ojciec oka­zał swo­je Miłosierdzie i spra­wił, że w kra­ju, któ­ry w znacz­nej mie­rze stał się kra­jem wol­nym w roku 1989, w warun­kach demo­kra­cji, a więc w warun­kach, w któ­rych nie moż­na już nicze­go narzu­cić z góry, uda­ło się odwró­cić tę cywi­li­za­cję śmier­ci. Ustawa pozwa­la­ją­ca na zabi­ja­nie dzie­ci poczę­tych zosta­ła zamie­nio­na na usta­wą chro­nią­cą życie. Posłowie soli­dar­no­ścio­wej opcji poli­tycz­nej prze­gło­so­wa­li usta­wę o pla­no­wa­niu rodzi­ny i ochro­nie pło­du ludz­kie­go 7 stycz­nia 1993 roku, co sta­ło się mimo zde­cy­do­wa­ne­go sprze­ci­wu posłów post­ko­mu­ni­stycz­nych i libe­ral­nych. Niestety, nie była to jesz­cze usta­wa cał­ko­wi­cie wła­ści­wa, pra­wi­dło­wa, cał­ko­wi­cie zgod­na z pra­wem Bożym, bowiem pozwa­la­ła zabi­jać dzie­ci w trzech wypad­kach: gdy dziec­ko w łonie mat­ki roz­wi­ja się w spo­sób nie­pra­wi­dło­wy (jest cho­re), gdy zagra­ża życiu mat­ki i gdy zosta­ło poczę­te w wyni­ku gwał­tu. Ale jak­że się zmie­ni­ła sytu­acja: legal­nych (czy­li w wyni­ku moż­li­wo­ści zasto­so­wa­nia tych wyjąt­ków) prze­rwań cią­ży w Polsce było ok. 100 każ­de­go roku. Niestety, były wyko­ny­wa­ne zabie­gi nie­le­gal­ne, naukow­cy oce­nia­li ich licz­bę na ok. kil­ku do kil­ku­na­stu tysię­cy rocz­nie. Ale rze­kę krwi dzie­ci nie­na­ro­dzo­nych, o któ­rej mówił Kardynał Stefan Wyszyński, Prymas Polski, uda­ło się bar­dzo ogra­ni­czyć. Stąd wyni­ka wdzięcz­ność Panu Bogu za ten cud, tę wiel­ką łaskę. Oczywiście, pozo­sta­wio­ne w usta­wie wyjąt­ki są hanieb­ne i dla­te­go Krucjata Modlitwy jest nadal organizowana.

Czy zwo­len­ni­cy abor­cji, czy­li dosłow­nie zwo­len­ni­cy zabi­ja­nia dzie­ci w łonach matek przed naro­dze­niem zło­ży­li broń?

W dzie­le obro­ny życia dzie­ci poczę­tych nie wol­no spo­cząć, bowiem siły zła nie usta­ją. W pol­skim par­la­men­cie już kil­ka dni po wygra­niu wybo­rów pre­zy­denc­kich przez post­ko­mu­ni­stę A. Kwaśniewskiego, 14 grud­nia 1995 r. post­ko­mu­ni­stycz­ni posło­wie wystą­pi­li z ini­cja­ty­wą nowe­li­za­cji usta­wy z 7 stycz­nia 1993 roku mają­cej na celu wpro­wa­dze­nie zmia­ny dopusz­cza­ją­cej moż­li­wość zabi­ja­nia poczę­tych dzie­ci, gdy „kobie­ta cię­żar­na znaj­du­je się w cięż­kich warun­kach życio­wych lub trud­nej sytu­acji oso­bi­stej”. Tę zbrod­ni­czą nowe­li­za­cję przy­jął Sejm następ­nej kaden­cji, po wygra­nych wybo­rach przez post­ko­mu­ni­stów. Podpisał ją pre­zy­dent A. Kwaśniewski 20 listo­pa­da 1996 r. Jednak Trybunał Konstytucyjny uznał ją za sprzecz­ną z Konstytucją RP i decy­zją z 28 maja 1997 roku przy­wró­cił poczę­tym dzie­ciom praw­ną ochro­nę życia.

Trwa cią­gła wal­ka o napra­wę usta­wo­daw­stwa w Sejmie i Senacie.

W 2006 roku poja­wi­ła się moż­li­wość wpi­sa­nia do Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej pra­wa chro­nią­ce­go życie każ­de­go czło­wie­ka od momen­tu poczę­cia do natu­ral­nej śmier­ci. Niestety, w wyni­ku nie­zro­zu­mia­łych zacho­wań nie­któ­rych posłów, ta zmia­na nie nastą­pi­ła. Ale nadzie­ja pozo­sta­ła. Podejmowano dodat­ko­we modli­twy zwią­za­ne z dłu­go ocze­ki­wa­nym orze­cze­niem Trybunału Konstytucyjnego w spra­wie abor­cji euge­nicz­nej. We wspo­mnie­nie litur­gicz­ne św. Jana Pawła II, 22 paź­dzier­ni­ka 2020 r., Trybunał Konstytucyjny stwier­dził, że prze­pi­sy praw­ne dotych­czas dopusz­cza­ją­ce prze­pro­wa­dza­nie abor­cji dzie­ci nie­na­ro­dzo­nych podej­rza­nych o nie­peł­no­spraw­ność są nie­zgod­ne z pol­ską Konstytucją. W uza­sad­nie­niu orze­cze­nia czy­ta­my m.in.: „Dziecko jesz­cze nie­uro­dzo­ne, jako isto­ta ludz­ka – czło­wiek, któ­re­mu przy­słu­gu­je przy­ro­dzo­na i nie­zby­wal­na god­ność, jest pod­mio­tem mają­cym pra­wo do życia, zaś sys­tem praw­ny – zgod­nie z art. 38 Konstytucji – musi gwa­ran­to­wać nale­ży­tą ochro­nę temu cen­tral­ne­mu dobru, bez któ­re­go owa pod­mio­to­wość zosta­ła­by prze­kre­ślo­na” (Uzasadnienie do wyro­ku Trybunału Konstytucyjnego w spra­wie o sygn. akt K 1/20 z dnia 27 stycz­nia 2021 r., monitorpolski.gov.pl).

W wyni­ku tego orze­cze­nia TK został osią­gnię­ty jeden z celów bła­gal­nych modli­tew­nej Krucjaty, ale jesz­cze nie do koń­ca. W 2021 r. zabra­kło odwa­gi posłom, aby to orze­cze­nie zosta­ło roz­sze­rzo­ne i wpro­wa­dzo­ne do obo­wią­zu­ją­cych ustaw. Konieczną oka­za­ła się modli­twa o pra­wość sumień dla poli­ty­ków w Polsce, a proś­by posze­rzo­no o modli­twę bła­gal­ną w inten­cji wpro­wa­dze­nia we wszyst­kich kra­jach świa­ta praw­nej ochro­ny życia każ­de­go czło­wie­ka od poczę­cia do natu­ral­nej śmier­ci. Należy bowiem mieć świa­do­mość demo­ra­li­za­cji sze­rzą­cej się w świe­cie i wywie­ra­nia naci­sków przez libe­ral­ne par­la­men­ty i rzą­dy innych kra­jów na rzą­dzą­cych w Polsce. W ten spo­sób włą­czo­no się w reali­za­cję proś­by św. Jana Pawła II z ency­kli­ki „Evangelium vitae”: „Pilnie potrzeb­na jest wiel­ka modli­twa za życie, prze­ni­ka­ją­ca cały świat.” (JPII, EV, 100)

Należy mieć ufną nadzie­ję, że ocze­ki­wa­na przez nasz naród cał­ko­wi­ta ochro­na praw­na dzie­ci poczę­tych wkrót­ce nastą­pi poprzez usu­nię­cie z aktów praw­nych zapi­sów sprzecz­nych z Konstytucją Rzeczypospolitej, do cze­go zobo­wią­zu­je usta­wo­daw­ców treść uza­sad­nie­nia orze­cze­nia Trybunału Konstytucyjnego.

Ojciec Święty Jan Paweł II spo­tkał się z obroń­ca­mi życia w Polsce. A czy mie­li­ście oka­zję spo­tka­nia się z Ojcem Świętym w Watykanie?

Takie spo­tka­nie z Ojcem Świętym mia­ło miej­sce w Rzymie w 1998 r.

Ale zanim odwa­ży­li­śmy się pro­sić o taką audien­cję, wspól­nie z wie­lo­ma obroń­ca­mi życia akty­wi­zo­wa­li­śmy naszą dzia­łal­ność. Od 5 stycz­nia 1992 r. posze­rzo­ne zosta­ło oddzia­ły­wa­nie obroń­ców życia na spo­łe­czeń­stwo poprzez wyda­wa­nie – za zgo­dą i z bło­go­sła­wień­stwem ks. kard. Franciszka Macharskiego – Tygodnika Rodzin Katolickich „Źródło”. Jednym z istot­nych powo­dów powsta­nia pisma była moż­li­wość nie­skre­po­wa­ne­go dostę­pu do publi­ka­cji nie­cen­zu­ro­wa­nych mate­ria­łów z tema­ty­ki obro­ny życia dzie­ci nie naro­dzo­nych w środ­kach komu­ni­ka­cji spo­łecz­nej oraz sys­te­ma­tycz­na współ­pra­ca z Kościołem nad roz­wo­jem reli­gij­ne­go i moral­ne­go życia pol­skich rodzin. Z podob­nych powo­dów w śro­do­wi­sku kra­kow­skich obroń­ców życia powstał mie­sięcz­nik dla nauczy­cie­li i wycho­waw­ców „Wychowawca”, tygo­dnik dla dzie­ci „Jaś” (póź­niej „Ola i Jaś”), dla mło­dzie­ży „Droga”, mie­sięcz­ni­ki: „Nasza Arka”, „Cuda i Łaski Boże”, „Dominik Idzie do I Komunii Św.” dla stu­den­tów „Tryby” oraz spe­cja­li­stycz­ne pismo „Służba Życiu”.

Ojciec Święty Jan Paweł II przy­jął na audien­cji pry­wat­nej w Watykanie przed­sta­wi­cie­li redak­cji „Źródła”, „Wychowawcy” i „Jasia” w lutym 1998 roku. Wówczas mia­ło miej­sce dwu­krot­ne spo­tka­nia z Ojcem Świętym z krót­ki­mi oso­bi­sty­mi roz­mo­wa­mi, pod­czas któ­rych każ­dy roz­mów­ca mógł sam stwier­dzić ogrom­ną życz­li­wość i nie­sa­mo­wi­tą wprost pamięć Jana Pawła II doty­czą­cą szcze­gó­łów wcze­śniej­szych spo­tkań. Niezapomnianym prze­ży­ciem było uczest­ni­cze­nie we Mszy św. w pry­wat­nej kapli­cy papie­skiej, co zosta­ło okre­ślo­ne jako pobyt w przed­sion­ku nieba.

(Tygodnik „Źródło” regu­lar­nie uka­zy­wał się do 15 mar­ca 2020 roku, kie­dy sytu­acja wywo­ła­na pan­de­mią covid-19 unie­moż­li­wi­ła wier­nym uczest­ni­cze­nie w nie­dziel­nych Mszach św., a tym samym zaopa­try­wa­nie się w „Źródło” w kościołach).

Czy obroń­cy życia w Polsce utrzy­mu­ją kon­tak­ty z obroń­ca­mi w innych krajach?

Modlitwa i obro­na pra­wa do życia jest nadzie­ją dla całe­go świata.

W Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Krakowie-Łagiewnikach znaj­du­je się kapli­ca, w któ­rej Pan Jezus jest wysta­wio­ny w Najświętszym Sakramencie i ado­ro­wa­ny przez 24 godzi­ny każ­dej doby. O takie miej­sce zabie­gał Jan Paweł II, któ­ry odwie­dził to Sanktuarium w 2002r.; jesz­cze wte­dy tej kapli­cy nie było. Tę kapli­cę poświę­cił Ojciec Święty Benedykt XVI w dniu 27 maja 2006 roku. I wów­czas w śro­do­wi­sku obroń­ców życia z Krakowa posta­no­wio­no, aby nie ogra­ni­czać się w modli­twie tyl­ko do Polski. Bo Polska sama się nie obro­ni. Już wte­dy zna­ne były fak­ty upo­mi­na­nia Polski za brak „pra­wa” kobiet do abor­cji. Upominała Polskę Rada Europy, upo­mi­na­ła nawet ONZ. Te pato­lo­gicz­ne sytu­acje moż­na zmie­nić tyl­ko przez zmia­nę świa­do­mo­ści na całym świe­cie. A do tego pro­wa­dzi tyl­ko modli­twa. I dla­te­go już następ­ne­go dnia po wizy­cie Benedykta XVI w kapli­cy Najświętszego Sakramentu pod­ję­to ini­cja­ty­wę, by obroń­cy życia każ­de­go dnia modli­li się w inten­cji całe­go świa­ta o prze­mia­nę ludz­kich sumień, o zmia­nę pra­wo­daw­stwa w każ­dym kra­ju świa­ta. Postanowiono, że każ­de­go dnia 2 oso­by będą podej­mo­wać ado­ra­cję przed Najświętszym Sakramentem.

W paź­dzier­ni­ku 2006 r. odbył się pierw­szy Światowy Kongres Modlitwy w obro­nie życia w Fatimie. To było pół roku po roz­po­czę­ciu modli­twy za cały świat w Łagiewnikach. Może dla­te­go pro­po­zy­cja zor­ga­ni­zo­wa­nia następ­ne­go Modlitewnego Kongresu Światowego w Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Łagiewnikach zosta­ła przy­ję­ta. Odbył się on w paź­dzier­ni­ku 2007 roku. W 90. Rocznicę obja­wień fatim­skich, 13 paź­dzier­ni­ka 2007 r., w Światowym Centrum Miłosierdzia Bożego w Krakowie, pod­czas II Międzynarodowego Kongresu Obrońców Życia, ogło­szo­na zosta­ła Światowa Krucjata Modlitwy w Obronie Życia Człowieka: World Prayer for Life. (Zięba Antoni, World Prayer for Life. Służba Życiu. Zeszyty Problemowe, 2, s.38, PSOŻCz, 2008).

Ojciec Święty Jana Paweł II, ogło­sił całe­mu świa­tu ency­kli­kę „Evangelium vitae”. Czy może­cie przy­to­czyć jej frag­ment, któ­ry jest dla was szcze­gól­nie ważny?

Dla obroń­ców życia bar­dzo waż­ne są sło­wa Ojca Świętego Jana Paweł II, któ­re napi­sał w ency­kli­ce „Evangelium vitae”: „Pilnie potrzeb­na jest wiel­ka modli­twa za życie, prze­ni­ka­ją­ca cały świat. W ramach spe­cjal­nych ini­cja­tyw oraz w codzien­nej modli­twie, niech każ­da chrze­ści­jań­ska wspól­no­ta, każ­dy ruch i sto­wa­rzy­sze­nie, każ­da rodzi­na i każ­dy wie­rzą­cy, zano­szą żar­li­we bła­ga­nia do Boga, Stwórcy i miło­śni­ka życia. Jezus sam poka­zał nam, że modli­twa i post to naj­waż­niej­sza i naj­sku­tecz­niej­sza broń prze­ciw mocom zła” (Jan Paweł II 1995, 185). Wypełnianie tych słów to pod­sta­wo­we zada­nie uczest­ni­ków Krucjaty Modlitwy. Każdego roku w ramach Krucjaty Modlitwy w Obronie Poczętych Dzieci uczest­ni­czy ok. 1000–1500 osób, w tym kil­ka­dzie­siąt osób z zagra­ni­cy, z któ­ry­mi utrzy­my­wa­ny jest kon­takt listo­wy bądź dro­gą Internetową. To wspa­nia­ło­myśl­na odpo­wiedź pol­skich obroń­ców życia na sło­wa Jana Pawła II wypo­wie­dzia­ne pod­czas piel­grzym­ki do Częstochowy 19 czerw­ca 1983 r.: „Stosunek do daru życia jest wykład­ni­kiem i pod­sta­wo­wym spraw­dzia­nem auten­tycz­ne­go sto­sun­ku czło­wie­ka do Boga i do czło­wie­ka, czy­li wykład­ni­kiem i spraw­dzia­nem auten­tycz­nej reli­gij­no­ści i moral­no­ści”. (Pielgrzymki do Ojczyzny 1979, 1983, 1987, 1991, 1995, 1997, 1999, 2002. Przemówienia, homi­lie, s. 185, 288, Kraków, Wydawnictwo Znak, 2005).

Szeroko zakro­jo­ne akcje modli­tew­ne ist­nie­ją już w innych kra­jach: 24 mar­ca 2006 roku roz­po­czę­ła się podob­na Krucjata Modlitwy w Czechach, a 6 maja 2007 r. na Ukrainie. W roku 2022, w Uroczystość Zwiastowania Pańskiego podob­na Krucjata zosta­ła zapo­cząt­ko­wa­na w Wielkiej Brytanii. W wie­lu kra­jach roz­wi­ja się modli­twa Duchowej Adopcji. Stąd wyni­ka nie­złom­na nadzie­ja, że Pan Bóg w swo­jej wszech­mo­cy prze­mie­ni i ura­tu­je świat. Dlatego koniecz­na jest wiel­ka modli­twa do Boga, Ojca wszel­kie­go życia, aby życie każ­de­go czło­wie­ka, od momen­tu poczę­cia do natu­ral­nej śmier­ci, zawsze było trak­to­wa­ne jako świę­te i nie­na­ru­szal­ne. Bo modli­twa jest fun­da­men­tem każ­de­go pozy­tyw­ne­go dzia­ła­nia. A jaka musi być? Po inży­nier­sku nale­ży krót­ko stwier­dzić: kola­na muszą zaboleć.

Czy może­cie krót­ko przed­sta­wić pro­gram Krucjaty, jaki obo­wią­zu­je w obec­nym roku, gdy wła­śnie dzi­siaj obcho­dzi­my czter­dzie­stą pią­tą rocz­ni­cę roz­po­czę­cia tej bła­gal­nej, ale zara­zem dzięk­czyn­nej Krucjaty?

Program Krucjaty, ogól­ne inten­cje i warun­ki uczest­ni­cze­nia w roku 2025:

„Cokolwiek uczy­ni­li­ście jed­ne­mu z tych bra­ci moich naj­mniej­szych, mnie­ście uczy­ni­li”. (Mt 25,40)

„Wszystko, o co w modli­twie pro­si­cie, sta­nie się wam, tyl­ko wierz­cie, że otrzy­ma­cie”. (Mk 11,24)

„I życzę, i modlę się o to sta­le, aże­by rodzi­na pol­ska dawa­ła życie, żeby była wier­na świę­te­mu pra­wu życia”. (Św. Jan Paweł II, Nowy Targ 8.06.1979 r.)

W 44 roku trwa­nia naszej Krucjaty, w duchu wdzięcz­no­ści za ogrom łask udzie­lo­nych dzie­łu obro­ny życia czło­wie­ka, ufni we Wszechmoc Trójjedynego Boga i prze­moż­ne wsta­wien­nic­two Matki Bożej, pro­po­nu­je­my wspól­ną modli­twę w nastę­pu­ją­cych intencjach:

  • prze­bła­gal­nej: za grze­chy prze­ciw życiu czło­wie­ka popeł­nio­ne w naszej Ojczyźnie,
  • dzięk­czyn­nej: za wiel­kie dobro, jakie­go doświad­czy­li­śmy, a w szcze­gól­no­ści za: ura­to­wa­ne dzie­ci, oca­lo­ne sumie­nia matek i ojców oraz pra­cow­ni­ków służ­by zdro­wia; za wpro­wa­dze­nie usta­wo­daw­stwa chro­nią­ce­go życie nienarodzonych,
  • bła­gal­nej: o dal­szy wzrost sza­cun­ku wobec życia czło­wie­ka nie­na­ro­dzo­ne­go, cho­re­go, w pode­szłym wieku,
  • bła­gal­nej: o wpro­wa­dze­nie do Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej praw­nej ochro­ny życia każ­de­go czło­wie­ka od poczę­cia do natu­ral­nej śmierci.

Uczestnik Krucjaty zobo­wią­zu­je się do modli­twy i postu w powyż­szych inten­cjach przez dowol­nie wybra­ny okres czasu:

  • codzien­nie odma­wiać wybra­ną przez sie­bie modli­twę, np. Litanię do Matki Bożej, dzie­sią­tek Różańca Świętego,
  • uczest­ni­czyć, raz w mie­sią­cu, w dzień powsze­dni we Mszy Świętej z przy­ję­ciem Komunii Świętej. Osoby cho­re i w pode­szłym wie­ku, któ­re nie mogą uczest­ni­czyć we Mszy Świętej, pro­szo­ne są o ofia­ro­wa­nie swo­je­go cier­pie­nia w inten­cji obro­ny życia.
  • pościć w inten­cjach obro­ny życia w śro­dy każ­de­go tygo­dnia przez czas uczest­ni­cze­nia w Krucjacie.

Do Krucjaty Modlitwy moż­na się włą­czyć w dowol­nym cza­sie, podej­mu­jąc zobo­wią­za­nie na czas nie­okre­ślo­ny z moż­li­wo­ścią rezy­gna­cji w dowol­nym cza­sie lub na czas z góry przez sie­bie okre­ślo­ny, np. na okres jed­ne­go roku lub krótszy.

Prosimy o zgło­sze­nie udzia­łu w Krucjacie w naj­bar­dziej wygod­ny dla sie­bie sposób:

  • pocz­tą na adres: Krucjata Modlitwy w Obronie Poczętych Dzieci, ul. Krowoderska 24/6, 31–142 Kraków;
  • e‑mailem na adres: modlitwa@krucjata.org;
  • tele­fo­nicz­nie (od pn. do pt., w godz. 8:00–16:00), tel. 12 633 09 73;
  • sko­rzy­stać ze spe­cjal­ne­go for­mu­la­rza, któ­ry znaj­du­je się na stro­nie inter­ne­to­wej www.krucjata.org/zgloszenia.

Jeżeli Uczestnik Krucjaty poda w swo­im zgło­sze­niu tyl­ko swo­je imię, wów­czas jego kon­takt z nami będzie wyłącz­nie jed­no­stron­ny – w takim razie koniecz­ne jest poda­nie dłu­go­ści cza­su zobo­wią­za­nia się do uczest­ni­cze­nia w Krucjacie. Podanie adre­su inter­ne­to­we­go da nam moż­li­wość kon­tak­tu elek­tro­nicz­ne­go, a poda­nie peł­ne­go adre­su pocz­to­we­go umoż­li­wi orga­ni­za­to­rom Krucjaty wysy­ła­nie tak­że mate­ria­łów drukowanych.

Osoby waha­ją­ce się, któ­re oba­wia­ją się, że już dużo cza­su poświę­ca­ją na modli­twę i nie mogą przyj­mo­wać kolej­nych zobo­wią­zań pra­gnie­my poin­for­mo­wać, że jeże­li już odma­wia­ją codzien­nie cho­ciaż jed­ną dzie­siąt­kę Różańca Św. w innych inten­cjach – wystar­czy, że dołą­czą inten­cję w obro­nie życia (nie muszą „doda­wać” nowe­go dzie­siąt­ka). Podjęcie dodat­ko­we­go postu w śro­dy nie musi koniecz­nie obej­mo­wać postu od mię­sa, ale może to być odmó­wie­nie sobie cze­goś, w sto­sun­ku do cze­go jest się bar­dzo przy­wią­za­nym (z uza­leż­nie­niem włącz­nie), np. sło­dy­czy, pale­nia papie­ro­sów, spo­ży­wa­nia alko­ho­lu, oglą­da­nia seria­li tele­wi­zyj­nych itp. A uczest­ni­cze­nie raz w mie­sią­cu, w dzień powsze­dni, we Mszy Świętej z przy­ję­ciem Komunii Świętej jest dla każ­de­go szan­są wzra­sta­nia w wie­rze i z cza­sem sta­je się czę­stą potrze­bą uczest­ni­cze­nia w tej naj­waż­niej­szej dla kato­li­ka modlitwie.

Pragniemy pod­kre­ślić, że wszyst­kie mate­ria­ły wysy­ła­ne są bez­płat­nie i nigdy orga­ni­za­to­rzy Krucjaty nie pro­szą o dat­ki pie­nięż­ne. Koszty wysył­ki i mate­ria­łów dru­ko­wa­nych pokry­wa Polskie Stowarzyszenie Obrońców Życia Człowieka i tyl­ko na kon­to ban­ko­we tego Stowarzyszenia Uczestnicy Krucjaty mogą prze­ka­zy­wać swo­je dobro­wol­ne ofia­ry pie­nięż­ne prze­zna­czo­ne na obro­nę życia każ­de­go czło­wie­ka – zgod­nie ze sta­tu­tem Stowarzyszenia, któ­re jest orga­ni­za­cją orga­ni­za­cja pożyt­ku publicz­ne­go (numer KRS 0000140437). Organizatorzy Krucjaty Modlitwy w Obronie Poczętych Dzieci, a tak­że Polskie Stowarzyszenie Obrońców Życia Człowieka niko­mu nie udo­stęp­nia zebra­nych przez sie­bie danych i sza­nu­je pra­wo do pry­wat­no­ści wszyst­kich osób prze­ka­zu­ją­cych mu jakie­kol­wiek infor­ma­cje o sobie. Dokładamy naj­wyż­szych sta­rań, by wszel­kie dane oso­bo­we były prze­twa­rza­ne zgod­nie z obo­wią­zu­ją­cy­mi prze­pi­sa­mi pra­wa pol­skie­go i Unii Europejskiej (RODO). Pełna treść klau­zu­li o prze­twa­rza­niu danych oso­bo­wych dostęp­na jest pod adre­sem: www.pro-life.pl/klauzula

Zgłoszonym uczest­ni­kom orga­ni­za­to­rzy Krucjaty prze­sła­ne będą szcze­gó­ło­we, mie­sięcz­ne intencje.

Serdecznie zachę­ca­my do pod­ję­cia tej modli­twy oraz zgło­sze­nia swo­je­go uczest­nic­twa w Krucjacie.

W imie­niu organizatorów:

Joanna Banasik
Halina i Czesław Chytrowie
Janusz Kawecki
Grażyna Kich
Adam Kisiel
Janina Palus
Wanda Półtawska
Beata Trzcińska
Paweł Wosicki
Jadwiga Wronicz
Wojciech Zięba
Antoni Zięba

Kraków, 12 paź­dzier­ni­ka 2025 r. (krucjata.org)

W krę­gu osób orga­ni­zu­ją­cych Krucjatę naro­dził się pomysł zało­że­nia Polskiego Stowarzyszenia Obrońców Życia Człowieka. Czy na ten temat krót­ko jesz­cze coś może Pan powiedzieć?

W 1999 roku powsta­ło Polskie Stowarzyszenie Obrońców Życia Człowieka.

Cele sta­tu­to­we Stowarzyszenie reali­zu­je przez dzia­łal­ność wydaw­ni­czą, lob­bin­go­wą oraz cha­ry­ta­tyw­ną. Jest orga­ni­za­cją pożyt­ku publicz­ne­go, non-pro­fit.

Działalność edu­ka­cyj­na:

  • wykła­dy,
  • kon­kur­sy dla młodzieży,
  • wysta­wy, bro­szu­ry, ulotki,
  • fil­my,
  • audy­cje w Radio Maryja i Telewizji TRWAM,
  • kate­che­zy.

W 1999 roku uka­zał się pierw­szy numer „Służby Życiu” – cza­so­pi­sma uka­zu­ją­ce­go się okre­so­wo; do dzi­siaj uka­za­ło się ponad 40 numerów.

Polskie Stowarzyszenie Obrońców Życia Człowieka, dzię­ki hoj­no­ści Darczyńców, świad­czy róż­no­rod­ną pomoc kobie­tom w sta­nie bło­go­sła­wio­nym, mat­kom samot­nie wycho­wu­ją­cym dzie­ci, ubo­gim rodzi­nom. Przyznaje zapo­mo­gi pie­nięż­ne lub rzeczowe.

Stowarzyszenie poma­ga rów­nież oso­bom szu­ka­ją­cym pora­dy w związ­ku trud­no­ścia­mi w przy­ję­ciu daru życia poprzez skie­ro­wa­nie do odpo­wied­nie­go kon­sul­tan­ta (psy­cho­lo­ga, leka­rza) lub dusz­pa­ste­rza. W uza­sad­nio­nych przy­pad­kach Stowarzyszenie pokry­wa kosz­ty kon­sul­ta­cji psy­cho­lo­gicz­nych i medycznych.

Stowarzyszenie z tro­ską pochy­la się nad rodzi­ca­mi, któ­rzy zma­ga­ją się z trud­no­ścia­mi w poczę­ciu dziec­ka. Promuje etycz­ną, spraw­dzo­ną i sku­tecz­ną meto­dę lecze­nia nie­płod­no­ści, któ­rą jest napro­tech­no­lo­gia. (www.pro-life.pl)

 

Polecamy tak­że:

Życie czło­wie­ka od poczę­cia jest święte