„Pilnie potrzebna jest wielka modlitwa za życie, przenikająca cały świat [EV, 100]”

Kościół w obronie życia

Encyklika „Evangelium vitae”

W świa­do­mo­ści zbio­ro­wej zama­chy na życie tra­cą stop­nio­wo cha­rak­ter „prze­stęp­stwa” i w para­dok­sal­ny spo­sób zysku­ją sta­tus „pra­wa”. EV nr 11

Można mówić w pew­nym sen­sie o woj­nie sil­nych prze­ciw bez­sil­nym: życie, któ­re doma­ga się więk­szej życz­li­wo­ści, miło­ści i opie­ki, jest uzna­wa­ne za bez­u­ży­tecz­ne lub trak­to­wa­ne jako nie­zno­śny cię­żar, a w kon­se­kwen­cji odrzu­ca­ne na róż­ne spo­so­by. EV nr 12

Tak, każ­dy czło­wiek jest „stró­żem swe­go bra­ta”, ponie­waż Bóg powie­rza czło­wie­ka czło­wie­ko­wi. EV nr 19

Pierwotne i nie­zby­wal­ne pra­wo do życia sta­je się przed­mio­tem dys­ku­sji lub zosta­je wręcz zane­go­wa­ne na mocy gło­so­wa­nia par­la­men­tu lub z woli czę­ści spo­łe­czeń­stwa, choć­by nawet liczeb­nie prze­wa­ża­ją­cej. Jest to zgub­ny rezul­tat nie­ogra­ni­czo­ne­go pano­wa­nia rela­ty­wi­zmu: „pra­wo” prze­sta­je być pra­wem, ponie­waż nie jest już opar­te na moc­nym fun­da­men­cie nie­na­ru­szal­nej god­no­ści oso­by, ale zosta­je pod­po­rząd­ko­wa­ne woli sil­niej­sze­go. EV nr 20

W imię jakiej spra­wie­dli­wo­ści pod­da­je się oso­by naj­bar­dziej nie­spra­wie­dli­wej dys­kry­mi­na­cji, uzna­jąc nie­któ­re z nich za god­ne obro­ny, a odma­wia­jąc tej god­no­ści innym. EV nr 20

Życie zawsze jest dobrem. EV nr 34

Bronić życia i umac­niać je, czcić je i kochać — oto zada­nie, któ­re Bóg powie­rza każ­de­mu czło­wie­ko­wi, powo­łu­jąc go — jako swój żywy obraz — do udzia­łu w Jego pano­wa­niu nad świa­tem. EV nr 42

I my znaj­du­je­my się dziś w samym cen­trum dra­ma­tycz­nej wal­ki mię­dzy „kul­tu­rą śmier­ci” i „kul­tu­rą życia”. Ale blask Krzyża nie zosta­je prze­sło­nię­ty przez ten mrok — prze­ciw­nie, na jego tle Krzyż jaśnie­je jesz­cze moc­niej i wyraź­niej, jawi się jako cen­trum, sens i cel naszej histo­rii i każ­de­go ludz­kie­go życia. EV nr 50

Życie zosta­je powie­rzo­ne czło­wie­ko­wi jako skarb, któ­re­go nie wol­no mu roz­trwo­nić i jako talent do wyko­rzy­sta­nia. EV nr 52

Życie ludz­kie jest świę­te i nie­na­ru­szal­ne w każ­dej chwi­li jego ist­nie­nia, tak­że w fazie począt­ko­wej, któ­ra poprze­dza naro­dzi­ny. Człowiek już w łonie mat­ki nale­ży do Boga, bo Ten, któ­ry wszyst­ko prze­ni­ka i zna, two­rzy go i kształ­tu­je swo­imi ręko­ma, widzi go, gdy jest jesz­cze małym, bez­kształt­nym embrio­nem, i potra­fi w nim dostrzec doro­słe­go czło­wie­ka, któ­rym sta­nie się on w przy­szło­ści i któ­re­go dni są już poli­czo­ne, a powo­ła­nie już zapi­sa­ne w księ­dze żywo­ta. EV nr 61

Jesteśmy wezwa­ni aby kochać i sza­no­wać życie każ­de­go czło­wie­ka oraz dążyć wytrwa­le i z odwa­gą do tego, by w naszej epo­ce, w któ­rej mno­żą się zbyt licz­ne ozna­ki śmier­ci, zapa­no­wa­ła wresz­cie nowa kul­tu­ra życia, owoc kul­tu­ry praw­dy i miło­ści. EV nr 77

 

Encyklika Evangelium vitae Ojca Świętego Jana Pawła II o war­to­ści i nie­na­ru­szal­no­ści życia ludz­kie­go za www.opoka.org.pl