Prawo Boże jest sprawiedliwe i jako takie jest zawsze dobre, nawet gdy surowo karze. Prawa ludzkie nie są nastawione na sprawiedliwość, lecz na obronę interesów warstw z przywilejami, lub na obronę czyniących zło.
Prawnicy w skali świata wiedzą, że dziś w paragrafach nie należy szukać sprawiedliwości. Trzeba znać ich obszerny i gęsty las, w którym można usprawiedliwić ucieczkę od odpowiedzialności. Tak też było u Izraelitów. Ich historia podaje, jak często odchodzili od sprawiedliwego Bożego Prawa — i jak po sprawiedliwości już tu na ziemi płacili za to dużą cenę. Taka jest historia Izraelitów do dnia dzisiejszego.
Jak wynagrodzić za grzechy tych prawników, którzy zabiegają o prawo zabijania niewinnych dzieci, jak i tych, którzy nie są w stanie obronić rodziny? Prawnicy będą sądzeni przez Boga dziesięć razy surowiej niż inni. Oni bowiem odpowiadają za sprawiedliwość i według sprawiedliwego prawa zostaną przez Boga osądzeni.
Wynagrodzenie za ich grzechy nie jest łatwe, bo konsekwencje prawnych decyzji są nieprawdopodobnie wielkie. Warto dla ich zbawienia odprawić przynajmniej jeden raz Drogę Krzyżową. Prawnicy byli odpowiedzialni za to, co w Wielki Piątek uczyniono Jezusowi.
Ks. Edward Staniek